Kiedy nawilżać powietrze?
Kiedy temperatura spada poniżej zera, na dobre rozpoczynamy sezon grzewczy. Bez względu na to, czy ogrzewanie pochodzi z kaloryfera, piecyka gazowego czy kominka, ogrzewanie wysusza powietrze – a to z kolei powoduje wysychanie błon śluzowych górnych dróg oddechowych i może skutkować infekcją lub innymi chorobami.
W ostatnich miesiącach w mediach często poruszany jest temat smogu i zanieczyszczeń powietrza w dużych aglomeracjach miejskich. Jednak według ostatnich raportów EPA (Agencji Ochrony Środowiska) wynika, że powietrze wewnątrz pomieszczeń jest od 2 do 10 razy bardziej zanieczyszczone od powietrza zewnętrznego (1,2). Światowa Organizacja ds. Zdrowia, ostrzega mieszkańców państw wysoko rozwiniętych i zurbanizowanych, o globalnej epidemii i wzroście ryzyka zachorowań na choroby wynikające z oddychania toksycznym, zanieczyszczonym powietrzem wewnątrz budynków.
Dlaczego o nawilżanie powietrza należy zadbać zimą?
Wilgotność powietrza to stosunek cząsteczek wody do cząsteczek powietrza. Zgodnie z polskim normami BHP, prawidłowa wilgotność powietrza jakim oddychamy, powinna mieścić się miedzy 40-60%. W takich warunkach nasz organizm czuje się najlepiej i najefektywniej funkcjonuje. Poziom nawilżenia powietrza jakim oddychamy w pomieszczeniach zamkniętych, zmienia się wraz z różnicą temperatur, jest też zależne od pór roku. Warto pamiętać, iż wraz ze wzrostem temperatury w pomieszczeniu powinniśmy zadbać o dodatkowe nawilżenie. Zimą wilgotność powietrza w naszych domach maleje nawet o 20%. Wentylacja suchym powietrzem niesie ze sobą ogromne zagrożenia dla naszego zdrowia i zdrowia naszych najbliższych. W przesuszonym powietrzu unosi się zdecydowanie więcej cząstek drażniących, kurzu, alergenów, substancji chemicznych oraz groźnych dla naszego zdrowia chorobotwórczych patogenów.
Jaki wpływ na nasze zdrowie ma nawilżanie powietrza?
Suche powietrze jest jedną z najczęstszych powodów infekcji górnych dróg oddechowych. Niska wilgotność powietrza jest jednym z czynników, który zwiększa podatność organizmu na wchłanianie cząsteczek dymu tytoniowego, kurzu, wirusów, bakterii czy innych subsancji toksycznych. Suche, ciepłe powietrze wysusza błonę śluzową górnych dróg oddechowych. W efekcie błona śluzowa nie może asymilować i pochłaniać zanieczyszczeń. To doprowadza do spadku naturalnej bariery ochronnej organizmu. Oddychając takim powietrzem narażamy organizm na częstsze infekcje i podrażnienia. W sezonie grzewczym do naszych przychodni, bardzo często trafiają pacjenci, którzy zgłaszają charakterystyczne objawy: suchość w ustach, drapanie, łaskotanie w gardle, chrypka, problemy ze snem, częste bóle głowy czy ogólne rozdrażnienie. W ten sposób organizm daje nam znać, że powietrze, którym oddycha jest dla niego za suche. Dlatego, zanim sięgniemy po leki czy preparaty farmaceutyczne, warto sprawdzić stan nawilżenia powietrza, jakim oddychamy. – mówi specjalista Przychodni Salve dr n. med. Andrzej Bystrowski.
Kto powinien zadbać o nawilżanie powietrza w domu?
W okresie grzewczym wilgotność powietrza w mieszkaniach waha się w granicach 30%. To stanowczo za mało. Dlatego w trosce zdrowie swoje i najbliższych, warto pomyśleć o dodatkowym nawilżeniu powietrza. O nawilżaniu powietrza powinniśmy pamiętać szczególnie kiedy w domu mamy dzieci. Suche powietrze szkodzi także osobom cierpiącym na astmę lub alergie, ponieważ zaostrza przebieg choroby. – ostrzega dr n. med. Andrzej Bystrowski.
Nawilżacz powietrza modny gadżet czy konieczność?
Nawilżacz powietrza jest prostym urządzeniem, dzięki któremu szybko i skutecznie zwiększymy wilgotność powietrza. To najprostszy i najefektywniejszy sposób, by nawilżyć powietrze w mieszkaniu. Obecnie mamy szeroki wybór nawilżaczy: ceramiczne, parowe, jonizujące i ultradźwiękowe. Ceny wahają się w zależności od marki i dodatkowych funkcji. Jeśli nie chcemy przeznaczać dodatkowych środków z domowego budżetu na zakup nawilżacza, możemy wykorzystać sprawdzone domowe sposoby: rozwiesić mokre ręczniki na kaloryferach, ustawić suszarkę z praniem w pokoju lub dostawić dodatkowe doniczki z kwiatami. Ważne by robić te czynności regularnie szczególnie w sezonie grzewczym, tylko wówczas możemy spodziewać się wymiernych rezultatów – radzi specjalista Salve dr n. med. Andrzej Bystrowski.