Poród w Salve oczami naszych Pacjentek
Poród to jedno z najważniejszych doświadczeń w życiu – pełne emocji, oczekiwania i wzruszeń. W Salve dokładamy wszelkich starań, by ten wyjątkowy moment przebiegał w atmosferze spokoju, bezpieczeństwa i zaufania. Każda historia narodzin jest inna, a opinie naszych pacjentek najlepiej pokazują, jak ważna jest dla nas indywidualna opieka i troska o mamę oraz dziecko.
Poznaj ich doświadczenia i zobacz, jak wygląda poród w Salve oczami kobiet, które nam zaufały.
W imieniu naszej córeczki Carmenki, chcemy bardzo podziękować za najlepszą dwutygodniową opiekę nad nią i nade mną przez specjalistów z Salve!!!
Dziękujemy lekarzom, przede wszystkim Ordynator oddziału ginekologiczno położniczego dr hab. Magdalenie Michalskiej, za ekspresową decyzję o przyjściu małej na świat oraz dr Wojciechowi Wilińskiemu za współprowadzenie z nią cesarskiego cięcia, w lepsze ręce nie mogłyśmy trafić! Calineczka urodziła się w 36 tygodniu ciąży, z wagą 2250 kg i 46 cm wzrostu.
Dziękujemy Pani Ewie, wysokiemu Panu anastezjologowi oraz Pani pielęgniarce w oprawkach z różowymi detalami, za pomoc i wsparcie podczas zabiegu! Naszej rozmowy podczas cesarki długo nie zapomnę!
Dziękuję także Pani dr Neonatolog o błękitnych oczach jak ocean, która jako pierwsza zajęła się naszą kruszynką, mówiąc z wielkim ciepłem, że musi ją zabrać na oddział i tam się nią zaopiekuje!
Kolejno dziękujemy wszystkim położnym, szczególnie Pani Urszuli, która w sposób uprzejmy, a przy tym stanowczy dokonała pionizacji po zabiegu każda z położnych z wielkim zaangażowaniem i zrozumieniem odnosiła się do pacjentek, każda prośbą o pomoc i wsparcie była natychmiast realizowana!
Dziękujemy także doradczyniom laktacyjnym i fizjoterapeutkom uroginekologicznym, spotkania z Wami to dobra lekcja na przetrwanie pobytu w szpitalu i dalsze wdrażanie waszych wskazówek w domu!
Teraz nadchodzi podziękowanie dla najlepszych, najwspanialszych i przekochanych Cioci z oddziału neonatologii zarówno Paniom Doktor jak i Paniom Położnym dziekujemy!!! Drogie Panie zasługujecie na order! Wasza praca to nie tylko praca z najmłodszymi, ale także ogromne wsparcie dla mam, które są rozdzielone z dziećmi.
Dziękuję Wam za pomoc, za każdą minute opieki nad naszą Calineczka! Mimo tych początkowych trudnych chwil i zrobienia jednego kroku w przód i dwóch w tył, udało się nam wyjść na prostą! Przyspieszona szkoła rodzenia na żywo i nauka opieki nad wczesniakiem pod waszym okiem jest bezcenna!
Dziękuję tu przede wszystkim Cioci Ewie, która od razu znalazła nić porozumienia z malutką!
Dziękuję także wszystkim Paniom z obsługi, które mimo mojego chwilowego smutku potrafiły porozmawiać i się ze mną pośmiać.
Największe podziękowanie zostawiam na koniec dla naszej Doktor prowadzącej całą ciążę, dla dr Mileny Wojnarowskiej, która mimo początkowego zagrożenia ciąży i uznania przez innych ginekologów jako niemożliwą do utrzymania, stanęła na wysokości zadania i otoczyła Nas opieką. Mimo wielu wyzwań w przebiegu tej ciąży udało się nam wspólnie przywitać na świecie nasz maleńki cud! Pani pełne profesjonalizmu podejsci do pacjenta jest nieocenione! Nasza przygoda na all inclusive w szpitalu i meldunku tymczasowym dobiegła końca! Życzymy Wam jak najwięcej pacjentów, którzy będą doceniać Waszą pracę! Dziś mówimy Wam do widzenia i do zobaczenia w innych okolicznościach!
![porod_w_salve_w_lodzi_opinie.jpg [106.28 KB]](https://salve.pl/storage/image/core_files/2025/10/20/7ea3eaf1e15c93f3d76db9d11d27b85e/jpg/salve/preview/porod_w_salve_w_lodzi_opinie.jpg)
Podwójne szczęście – historia narodzin Idy i Niny
Poród bliźniaczy Pani Izabeli w Szpitalu Salve
Choć czas oczekiwania na bliźniaczki był pełen radości, towarzyszyła mu także niepewność. Pani Izabela wspomina, że w głowie miała jedno marzenie: „Chciałam tylko, żeby wszystko przebiegło zgodnie z ustaleniami, sprawnie i bez komplikacji." Z jednej strony nie mogła doczekać się, aż Ida i Nina pojawią się na świecie. Z drugiej – każdy dzień przybliżający do planowego terminu cesarskiego cięcia niósł pytania: czy uda się dotrwać, czy poród będzie spokojny, czy wszystko potoczy się tak, jak powinno.
Dzień porodu – „wszystko działało jak w zegarku”
Pani Izabela opiekę w Szpitalu Salve ocenia bardzo pozytywnie. „W dniu porodu wszystko działało jak w zegarku – niecałe dwie godziny od przyjęcia byłam już w trakcie zabiegu.” Cesarskie cięcie przeprowadzali dr Wiliński oraz dr Mielczarek. Atmosfera na sali operacyjnej była pełna spokoju i wsparcia. „Atmosfera była przyjazna. Po podaniu znieczulenia nie czułam żadnego bólu ani dyskomfortu” – wspomina Pani Izabela.
Pierwsze chwile – kangurowanie i rodzinne ciepło
Tuż po zabiegu kangurowanie córeczek przejął mąż. „Mieliśmy salę rodzinną i przy porodzie bliźniąt przez cc uważam to za niezwykły plus. To ogromny komfort psychiczny.” Choć mogła liczyć na wsparcie męża, Pani Izabela niezwykle docenia także zespół szpitala: „Opieka poporodowa była na najwyższym poziomie – od salowych, przez położne, po lekarzy. Neonatolodzy byli przemili.” Wspomina również świetne warunki na oddziale – czystość, nowoczesność i liczne udogodnienia. Otrzymała także wsparcie laktacyjne oraz wizytę fizjoterapeutki uroginekologicznej. „Pani fizjoterapeutka pokazała mi zestaw ćwiczeń mobilizujących bliznę. To było bardzo pomocne.”
Opieka po porodzie – troska i czujność
Pani Izabela z wdzięcznością podkreśla, że przez całą dobę miała poczucie bezpieczeństwa. „Cały czas ktoś do nas zaglądał i pytał, jak sobie radzimy, czy czegoś nam potrzeba.” „Profilaktyka przeciwbólowa była bez zarzutu. Podkreślano, że jak tylko zacznę czuć ból, mam to zgłaszać.”
Najważniejszy moment – „przyłożono je do moich policzków”
Jednak wśród wielu miłych wspomnień jeden moment zapisał się najmocniej. „Najbardziej pamiętam, kiedy usłyszałam pierwsze krzyki córeczek. Poinformowano mnie, że wszystko z nimi w porządku… a potem przyłożono je do moich policzków.” W tym krótkim geście – policzek do policzka – Pani Izabela poczuła największe wzruszenie. „To było coś niesamowitego. Niezapomniana chwila” – wspomina.
Wsparcie po powrocie do domu
Opieka nie zakończyła się wraz z wypisem ze szpitala. „Tak, miałam i mam nadal wsparcie położnej środowiskowej, Pani Pauliny Zych. Znałyśmy się już z poprzedniej ciąży.” Regularne wizyty, kontrola wagi i stanu maluszków oraz konkretne wskazówki dotyczące pielęgnacji są dla niej ogromnym wsparciem. „Pani Paulina służy pomocą w razie potrzeby. Czuję jej naprawdę duże wsparcie.”
Słowa Pani Izabeli dla mam oczekujących bliźniąt
„Głowa do góry, naprawdę nie ma się czego tak bardzo bać!” „Ostatni miesiąc ciąży bliźniaczej jest ciężki i odlicza się do dnia porodu. Ale kiedy dzieciątka pojawią się już na świecie… to jest baaaardzo duże szczęście i duma.” „Tak, jest dwa razy więcej pracy i obowiązków. Ale też dwa razy więcej miłości.”
💗 Córeczka: Ida
Urodzona 20 października 2025 r.
🕗 08:56
Waga: 2700 g, długość: 47 cm
⭐ 10/10 w skali Apgar
💗 Córeczka: Nina
Urodzona 20 października 2025 r.
🕗 08:57
Waga: 2780 g, długość: 47 cm
⭐ 10/10 w skali Apgar
![porod-cesarskie-ciecie-salve-lodz.png [1.25 MB]](https://salve.pl/storage/image/core_files/2025/11/21/618e0f4e3ee2be723c58d39208a3ceab/png/salve/preview/porod-cesarskie-ciecie-salve-lodz.png)