Każda kobieta ciężarna zastanawia się, kiedy jechać do szpitala na poród, aby nie było ani za późno, ani za wcześnie. Te i inne tematy poruszane są w szkołach rodzenia, można również skonsultować się z lekarzem ginekologiem, położną lub fizjoterapeutą uroginekologicznym, jednak samoświadomość jest niezbędna. Dodaje pewności siebie i rozwiewa wątpliwości, które zawsze pojawiają się przed porodem. Co warto wiedzieć w tej kwestii?
Jak rozpoznać, że poród się zaczyna?
Poród siłami natury składa się z 4 etapów następujących kolejno po sobie. Etap I obejmuje objawy będące zwiastunami przyjścia dziecka na świat. Pojawiają się regularne skurcze macicy, która - pod wpływem działania hormonów - skraca się i wygładza, ustawia w osi kanału rodnego oraz rozwiera do średnicy około 4 cm. Trwa to od kilku do kilkunastu godzin, a pojawiające się skurczowe bóle mogą przypominać te występujące podczas miesiączki (choć zwykle są silniejsze). Celem takich zmian jest umożliwienie dziecku ustawienie się w pozycji główkowej i przygotowanie macicy do dalszego rozwierania się.
Skurcze zwiastunowe pojawiają się nawet 3-4 tygodnie przed porodem, zwykle w fazie specyficznych rzutów. Występują więc co 10–30 minut i trwają około 40 sekund, jednak wraz z upływem czasu stają się częstsze i nieco bardziej bolesne. W fazie I porodu pojawiają się już co około 5-7 minut. Mogą towarzyszyć im dolegliwości takie jak nudności czy biegunki - nie są one powodem do niepokoju, lecz fizjologiczną reakcją organizmu. Zaczynający się poród siłami natury można rozpoznać, gdy:
- skurcze pojawiają się co 5-7 minut;
- odpłynął płyn owodniowy (odeszły wody);
- płyn owodniowy się sączy;
- pojawia się krwawienie lub plamienie w III trymestrze ciąży.
Przy występowaniu powyższych objawów nie należy jednak wpadać w panikę. Warto wcześniej spakować torbę do szpitala, aby w tym momencie wyłącznie ubrać się, wziąć przygotowane rzeczy i ruszyć na oddział szpitalny.
Jak rozpoznać skurcze porodowe?
Warto potrafić rozróżniać skurcze przepowiadające (zwiastunowe) od skurczy porodowych. Cechy charakterystyczne tych pierwszych:
- nie wywołują skracania się i rozwierania szyjki macicy;
- nie bywają regularne, mogą pojawiać się sporadycznie;
- nie nasilają się;
- lokalizują się głównie w obrębie podbrzusza, nie promieniują.
Z kolei skurcze porodowe:
- wywołują skracanie się i rozwieranie szyjki macicy, inicjują więc akcję porodową;
- częstość ich występowania oraz intensywność nasila się wraz z upływem czasu;
- są regularne, a wręcz pojawiają się coraz częściej na przestrzeni kolejnych godzin;
- ból umiejscawia się zarówno w podbrzuszu, jak i w okolicy lędźwiowej.
Aby się upewnić, że pojawiające się skurcze są rzeczywiście porodowymi, warto obserwować kobietę przez 1-2 godziny. Jeśli w tym czasie są coraz częstsze, silniejsze i spełniają powyższe cechy, należy rozważyć przyjazd do szpitala.
Kiedy jechać do szpitala?
Kobieta ciężarna powinna rozważyć przyjazd do wybranego wcześniej szpitala w następujących momentach:
- skurcze są silne, istnieje prawdopodobieństwo, że są to skurcze porodowe, a nie przepowiadające;
- skurcze pojawiają się co 7-10 minut;
- odeszły wody płodowe;
- ciężarna czuje potrzebę parcia.
Wówczas na przyjazd do szpitala ma nawet kilkadziesiąt minut, zatem wszystkie czynności powinny być wykonywane w spokoju. Im więcej stresu i zdenerwowania, tym poród może być boleśniejszy, a kobieta wystraszona. A tego wszyscy chcą uniknąć.
Czas dojazdu do szpitala - jak go uwzględnić w planie?
Czas dojazdu do szpitala często ustalany jest wspólnie z ginekologiem. Wiele kobiet decyduje się na wizytę w szpitalu już w momencie odejścia wód płodowych, jednak niektóre placówki zalecają, aby stawić się w nich dopiero około 6 godzin po odejściu wód płodowych (jeśli ciąża jest fizjologiczna, a posiew w kierunku GBS wyszedł ujemnie). Aby mieć spokój psychiczny, dobrze wybrać szpital w okolicy, do którego dojazd nie będzie trwał godzinę lub dłużej. Jeszcze na etapie ciąży najlepiej sprawdzić osobiście, ile zajmuje dojazd w godzinach szczytu oraz nocą, gdy ruch uliczny jest znikomy. Dzięki temu kobieta będzie wiedzieć, ile rzeczywiście ma czasu na przyjazd bez względu na okoliczności.
Porady dla kobiet rodzących po raz pierwszy vs. wieloródek
Każda kobieta rodząca po raz pierwszy powinna pamiętać, aby:
- torbę do szpitala przygotować nawet na etapie II trymestru ciąży, aby później nie zajmować myśli sprawami organizacyjnymi;
- wszystkie dokumenty dotyczące przebiegu ciąży trzymać zawsze w jednym miejscu, najlepiej w podpisanej teczce, aby mieć do nich szybki dostęp i wiedzieć gdzie są;
- wybrać doświadczoną położną;
- w okolicach 36. tygodnia ciąży rozpocząć masaż krocza, który zmniejszy ryzyko pęknięcia krocza lub epizjotomii (nacięcia krocza) - instrukcja wykonania takiego masażu może być udzielona przez fizjoterapeutę uroginekologicznego;
- kilka dni lub nawet tygodni przed planowanym porodem nie jeść potraw ciężkostrawnych lub wzdymających;
- nie denerwować się ani nie panikować, przypomnieć sobie przykładowe pozycje wertykalne i wykorzystywać je w praktyce podczas I i II etapu porodu.
Wszystkie powyższe rady dotyczą także wieloródek. One dodatkowo muszą pamiętać, aby jeszcze na etapie ciąży obowiązkowo zbadać się pod kątem konfliktu serologicznego, którego realne ryzyko pojawia się przy drugiej i każdej kolejnej ciąży. Wykonanie lewatywy jest już decyzją indywidualną rodzącej kobiety. Warto wspomnieć, że oddanie kału podczas porodu lub obecne owłosienie w strefach intymnych są całkowicie naturalne i nie powinny być powodem zawstydzenia kobiet rodzących.
Kiedy należy jechać natychmiast do szpitala?
Wizyta w szpitalu niezbędna jest w trybie pilnym w następujących sytuacjach:
- zielone lub krwiste zabarwienie wód płodowych;
- silny, kurczowy ból brzucha, którego intensywność wręcz zapiera dech;
- krwawienie z pochwy;
- wysokie ciśnienie tętnicze;
- stany przedomdleniowe, omdlenia;
- mroczki przed oczami;
- zawroty głowy lub silne bóle głowy;
- trudności z oddychaniem, duszności, ucisk w klatce piersiowej.
Wówczas bez względu na zalecenia lekarza czy innych pracowników medycznych należy jak najszybciej udać się do szpitala. Istnieje bowiem ryzyko zagrożenia płodu lub kobiety rodzącej, a wszelkie opóźnienia w przybyciu do szpitala mogą skutkować nawet śmiercią dziecka.
Podsumowanie
Odpowiednie przygotowanie do porodu siłami natury ma ogromne znaczenie. Najlepiej rozpocząć je jeszcze na etapie I trymestru ciąży, uczęszczając do szkoły rodzenia i/lub na wizyty do fizjoterapeuty uroginekologicznego. Dotyczy to także kobiet, które planują cięcie cesarskie. Także one wymagają kompleksowego przygotowania, aby bez stresu przejść przez cały poród i połóg. Duży spokój psychiczny zapewnia wybór szpitala, w którym pracuje doświadczony zespół medyczny i który dysponuje nowoczesnym sprzętem. Nie zapomnij o tej kwestii.